30.04.2004-30.05.2004
Wystawa Werkbundu Die Wohnung (Budownictwo mieszkaniowe) miała miejsce w Stuttgarcie w 1927 roku. Składała się ona z czterech uzupełniających się sekcji: główną atrakcją był Weißenhofsiedlung, osiedle budowlane postawione na miejscu byłego ogrodu rodziny Weiß, którzy byli piekarzami w Stuttgarcie.17 architektów z Niemiec, Francji, Holandii i Austrii zaprojektowało 21 budynków zawierających 63 mieszkania. Druga część wystawy - eksperymentalne miejsce - wzniesione zostało obok osiedla, tak, by eksperci i laicy mogli zapoznać się z materiałami i metodami budownictwa. W Gewerbehalle w centrum miasta, części trzeciej, pokazywano budynek hand-picked home i przedmioty gospodarstwa domowego a część czwarta, obok Neues Schloss, była wystawą pokazującą pełne międzynarodowe związki przedsięwzięcia Deutscher Werkbund: Internationale Plan- und Modellausstellung Neuer Baukunst (Międzynarodowa wystawa planów i modeli nowej architektury), zawierającą ponad 500 eksponatów
Na tej wystawie, która objechała 17 europejskich miast w latach 1928 - 1930, zaprezentowano obok siebie, jakby w wyimaginowanym muzeum, przykłady nowoczesnych budynków z Europy i Ameryki, pokazując tym samym ich podobieństwa i demonstrując fakt, iż powstawały w tym samym czasie, ale niezależnie od siebie.
„Wystawa w Schlossgarten przekonała ludzi, że płaski dach nie mógł być fanaberią tego czy innego architekta, bowiem był on konstruowany wszędzie prawie w tym samym czasie “- napisał pewien krytyk w "Württembergische Zeitung" we wrześniu 1927 roku.
Ludwig Mies van der Rohe, który był dyrektorem artystycznym projektu Werkbund, zauważył na otwarciu wystawy, że budynki Weißenhof z pewnością nie były zjawiskiem podlegającym modzie i występującym tylko w Niemczech, ale wyrażały intelektualne przemiany, które przybierały na sile na całym świecie.
Architekci, którzy brali udział w przygotowaniu tej wystawy, należeli do najbardziej znanych w XX wieku: Mies van der Rohe, Le Corbusier, J.J.P. Oud i inni. Ludwig Hilberseimer zawieszał eksponaty i zredagował towarzyszącą wystawie książkę, "Internationale Neue Baukunst". Wszyscy 129 architekci i ich obiekty wymienieni są w oficjalnym katalogu wystawy Werkbundu.
Nowa wystawa ma swoją genezę w powyższych faktach. Wiadomo było od samego początku, że nie będzie możliwe dokładne odwzorowanie poprzedniej, ale przybliżenie jej formy z 1927. W toku badań okazało się również, że nie wszystkie projekty przetrwały i że nie wszystkie są na tyle ciekawe, by pokazywać je 75 lat później.
Nowa wystawa objawiła się jako zaskakujący przegląd wczesnych modernistycznych wzorów. Na wystawie w Stuttgarcie było wszystko to, co do 1927 uznawano za sztandarowe. Szczególnie interesujące eksponaty zostały odnalezione i uzyskano ich reprodukcje z europejskich i amerykańskich archiwum w większości w skali 1:1. Tak więc wystawa Neues Bauen International 1927|2002 składa się z około 108 projektów 68 architektów, zaprezentowanych w 242 ramach albo jako obrazy walcowe (roller pictures). Wystawę uzupełniają 23 makiety.
Wystawa podzielona jest na trzy grypy tematyczne:
- Domy wolnostojące i wille
- Bloki i osiedla mieszkaniowe
- Ośrodki edukacji, sportu, kultury i zdrowia
- Budynki administracji, handlu i przemysłu
- Budynki transportu
- Specjalne projekty
- Miasto przyszłości
Dwie pierwsze grupy są najobszerniejsze, ostatnia, „miasto przyszłości”, jest najbardziej zadziwiająca. Są ku temu powody: udokumentowane są w niej bowiem najważniejsze pytania dnia dzisiejszego. Po pierwszej wojnie światowej kwestia mieszkaniowa była zasadnicza, stawiano nowe, radykalne pytania o charakter i jakość budownictwa a także charakter i jakość wspólnego życia ludzi. Dyskutowano również problemy transportowe, np. stację z lotniskiem i propozycje Antonio Sant'Elia w 1927 wydawały się tak ekscytujące, że pokazano je w Stuttgarcie. Nowa wystawa również je prezentuje wraz z projektami miasta drapaczy chmur Ludwiga Hilberseimera. Hilberseimer miał później powiedzieć z uśmiechem, że byłoby to lepsze jako nekropolia niż jako budynek mieszkalny, gdzie człowiek miałby spędzać czas.
Jest tu kilka wyjątkowo kolorowych prac członków holenderskiej awangardowej grupy „De Stijl".
Domek Schröder-Schräder zaprojektowany przez Gerrita Rietvelda w Utrechcie, pochodzący z 1924 roku i projekty Cornelisa van Eesterena - nad kilkoma z nich współpracował z Theo van Doesburgiem, są prawdziwymi perełkami wystawy. Nie możemy również zapomnieć o olbrzymich rysunkach węglem Ludwiga Miesa van der Rohe, które stworzył stojąc przy ścianie, i które stały się najbardziej ekscytującą, pod względem artyzmu, częścią wystawy. W zestawieniu rysunków węglem i kredą Hansa Poelziga czy Hansa Scharouna, Mies jest absolutnym mistrzem.
Przy okazji obecnej wystawy Ludwig Hilberseimer wznowił wydanie książki „Internationale Neue Baukunst". Na 110 ilustracjach pokazuje, co było dla ludzi ważne w 1927 roku. Opinię Hilberseimera uzupełniają trzy eseje:
-Karin Kirsch „Internationales NEUES BAUEN 1917|2002 – wyimaginowane muzeum wczesnej nowoczesnej architektury”
-Jean-Louis Cohen „Ambiwalentna aura: Weißenhof w krytyce europejskiej”
-Manfred Sack „Obszerne spódnice Babci Modernizm. Rozważanie przełomowych osiągnięć. Weißenhofsiedlung, latarnia morska i jej wpływ”.
Znajdują się tu również biografie i opisy projektów architektów występujących na wystawie, zestawione wraz z zdjęciami przedstawianych modeli. Studenci z Uniwersytetu w Stuttgarcie przedyskutowali i następnie zbudowali te modele na dwóch seminariach. Cele Internationale Plan- und Modellausstellung Neuer Baukunst w 1927 były jasne: dotyczyły wrażenia jedności, „obrazu nowoczesnego świata architektury”. Wystawa ta wspomogła i utrwaliła pracę architektów poświęconych nowemu budownictwu i stanowiła odpowiedź na ataki prześmiewczych przeciwników z obozu tradycjonalistów. Z pewnością pokazała odwiedzającym, gdzie można znaleźć awangardę. Ta wystawa pozwala nam cofnąć się do początków modernizmu w architekturze. Z pewnością pobudzi ona dyskusję na temat tego, co wówczas zamierzono, a co do tej pory osiągnięto.