BADANIA NAD CZŁOWIEKIEM
Roboty, które tworzę, powstają pod wpływem badań nad ludzkim zachowaniem, a konkretnie nad tym, jak ludzie przedstawiają innych ludzi, jak postrzegają dzieła sztuki i w jaki sposób kształtują się relacje ludzi z robotami. Wytwory tych systemów komputacyjnych także mogą być postrzegane jako element badań nad człowiekiem.
Dociekający aspekt mojej pracy dotyczy badań nad percepcją, poznaniem, psychologią i powiązanymi dziedzinami, przy czym jej głównym celem jest próba zrozumienia, w jaki sposób ludzie rysują z natury. Dla pogłębienia tego tematu analizuję sposób, w jaki artyści, pod wpływem swojego doświadczenia, przeobrażają to, co widzą, na ruch, który następnie zmienia się w ślady na powierzchni. Te badania doktorskie, prowadzone głównie na Goldsmiths College w Londynie w kontekście projektu Alkon II, we współpracy z Frederickiem Fol Leymarie, powoli przyczyniają się do opracowania autonomicznych wbudowanych systemów zdolnych rysować z natury. Przykładem takiego systemu jest Paul: rysuje twarze osób, które przed nim usiądą.
Technologiczny element moich działań ma na celu opracowanie systemów komputacyjnych zdolnych do autonomicznego wytwarzania przedmiotów funkcjonujących jako dzieła sztuki. W celu oceny efektów działania systemu polegam na własnym osądzie artystycznym, a jednocześnie – jako naukowiec – na osądzie moich kolegów, czyli w tym przypadku osób czynnie zajmujących się rysunkiem, krytyków sztuki i kuratorów. Wdrożenie takich systemów opiera się po części na badaniach nad procesem rysowania z natury, moimi osobistymi refleksjami jako malarza, a także badaniach z dziedzin takich jak robotyka, przetwarzanie poznawcze i widzenie komputerowe.
Kiedy prezentuję na wystawie roboty albo grupy robotów, istotnym aspektem mojej praktyki jest teatralność instalacji. Od momentu, gdy po raz pierwszy pokazywałem publicznie rysującego robota, zaczęły mnie fascynować reakcje widzów. Otworzyło to dla mnie przestrzeń do badań, w których można grać na emocjach i wspomnieniach odbiorców oraz ich poczuciu zdumienia.
Pierwotnym celem mojej pracy było stworzenie autonomicznych systemów zdolnych do tworzenia obrazów, które wywierają na widzach podobny wpływ emocjonalny i estetyczny jak dzieła sztuki stworzone przez człowieka. Należy podkreślić, że nie chodzi tutaj o wynalezienie systemów, które potrafiłyby rysować dokładnie jak człowiek, ale o to, żeby rysunek ten wywoływał w odbiorcy konkretny estetyczny efekt. Zająłem się tym akurat tematem, kiedy utraciłem pasję do sztuki; w pewnym sensie starałem się stworzyć taką artystyczną protezę, aby uśmierzyć tę stratę. Opracowywane przeze mnie autonomiczne systemy mają za zadanie zastąpić jakąś część mnie, a konkretniej mają działać w sposób, w jaki ja idealnie chciałbym działać –umieć rysować w taki sposób, w jaki ja chciałbym rysować.